Wakacje w Strzelcach Wielkich

Od połowy lipca do początku sierpnia spędzałam wakacje u babci Wiesi i dziadziusia Jasia w Strzelcach Wielkich. Spędzałam tam czas z kuzynostwem grając w piłkę, bawiąc się w "policjantów i złodziei", opalając się czy oblewając się wodą. To były jedne z najfajniejszych dwóch tygodni w moim życiu. Codziennie jeździliśmy na wycieczki rowerowe do Pajęczna. Po drodze widzieliśmy przejeżdżające traktory i kombajny, bo to czas żniw. Wiem, że za rok będzie też tak wspaniale jak w tym roku. :)

Chciałabym serdecznie pozdrowić moją ciocię - Ewę, kuzynów - Alka i Adasia, kuzynkę - Ewcię i dziadków - Wiesię i Jasia, którzy byli tam i spędzali czas ze mną. :)

Oraz chciałabym specjalnie pozdrowić kuzynkę - Weronikę i wujka - Marcina, kuzyna - Jacka, oraz ciocię - Anię i wujka - Jacka, którzy nie mogli być z nami, ponieważ byli w Irlandii. :D

Kajtuś i Maja

Kajtuś

Babci pies - Kajtuś

Alek i Adaś przy ognisku

I like bonfire

Ja przy ognisku

Nasze ognisko

Kombajn

Traktor z belami zboża

Szczerze powiedziawszy nie wiedziałam, że może być park jak w mieście na wsi. :)

Moje własne pole :)

Ja i Adaś

Ja, Adaś i Ewcia

Ewcia i Ja

Ciocia i Dziadziuś

Babcia i Alek

Alek, Ja i Adaś jeździmy na rowerach 

Ja i Alek

Ewcia i Ciocia

Koniki

Ja i Adaś gramy w piłkę

Alek i Adaś grają w piłkę

Ja, Alek i Adaś gramy w piłkę

Ja, Alek, Ewcia i Tatuś przy rodzinnym obiedzie

Ptaszek, który wypadł z gniazda, opiekowaliśmy się nim, aż odleciał do rodziny.

Słodki :)

Tory przy babci domu

Alek i Adaś polewają się wodą

A to ja :D

Forever Holidays

Słoneczna pogoda codziennie witała. :)

Ewcia podczas smażingu - plażingu :D

Filmiki